poniedziałek, 13 czerwca 2011

SKR czyli EN57 po GOP-ie relacja z bloga "Koleją po Śląsku i nie tylko"

Relacja z podróży oraz zdjęcia wykorzystane w poniższym wpisie zostały zaczerpnięte z bloga:
"Koleją po Śląski, i nie tylko" 
ZAPRASZAM! 

 
"Dnia 11 Czerwca 2011 roku dzięki Cieszyńskiemu Stowarzyszeniu Miłośników Kolei , a także przy pomocy infokolej.pl , forumkolejowe.pl, oraz bloga REGIOchłopaka odbył się przejazd EN57 po nieużywanych szlakach kolejowych na terenie Śląska i Zagłębia Dąbrowskiego.
Na dworcu w Katowicach zjawiłem się około godziny 7.25 , po chwili dołączył do mnie kol.Robert (REGIOchłopak) , razem oczekiwaliśmy na podstawienie składu. Na peronie pojawiało się coraz więcej "pasjonatów kolei". W końcu około 7.55 podstawił się EN57-1035 jako nasz skład.  Zajęliśmy miejsce w tylnej części składu , odjazd nastąpił z opóźnieniem około 10 minut, do tego zostaliśmy zatrzymani kilkaset metrów za stacją , celem przepuszczenia TLK Katowice-Warszawa .
Pierwsze postoje to nic nadzwyczajnego , kursują to planowe pociągi pasażerskie . Na stacji Sosnowiec Dańdówka dosiadł się do nas kolega Paweł (psim), w takim składzie ruszyliśmy w dalszą drogę. Na stacji Łazy (konkretnie na rozjazdach) nastąpiła zmiana kierunku...

...zmiana kierunku odbyła się dopiero na rozjazdach od strony Zawiercia, efektem czego opóźnienie naszego składu wzrosło do 20 minut. Po zmianie kierunku ruszyliśmy w kierunku Dąbrowy Górniczej Towarowej przez p.odg. Okradzionów...
EN57-1035 - stacja Dąbrowa Górnicza Towarowa
Ruch towarowy na stacji Dąbrowa Górn. Towarowa    










...i kolejna zmiana kierunku aby ruszyć w stronę Mysłowic przez Sosnowiec Maczki, na której miał miejsce kolejny foto-stop.
Po odjeździe z tej stacji i przejechaniu kilku kilometrów wjechaliśmy na linię Jaworzno Szczakowa-Mysłowice... Kolejnym etapem naszej podróży był  przejazd do Bytomia przez p.odg.  Szabelnie, Katowice Szopienice Północne,  Katowice Dąbrówkę Małą ,Siemianowice Śląskie i Chorzów Stary...
Kolejną stacją na której się zatrzymaliśmy były Siemianowice Śląskie, właściwie to co z tej stacji zostało. Zdjęcie ze stacji:

Po wykonaniu zdjęć, ruszyliśmy w kierunku Chorzowa Starego ,gdzie odbył się kolejny postój. Co ciekawe  wjechaliśmy na grupę towarową...Po odjeździe z Chorzowa Starego pomkneliśmy 100 km/h do Bytomia , gdzie odbył się kolejny postój. Dosiadło się tam nawet kilku pasażerów. Opóźnienia naszego składu po odjeździe z Bytomia nieco się zmniejszyło, ale na stacji Bytom Karb dyżurny niefortunnie puścił pociąg towarowy przed nami, więc znowu zebraliśmy kilka minutek opóźnienia. W Radzionkowie szybka zmiana kierunku,do Karbia... Następnie zjechaliśmy na łącznice Bytom Karb-Bytom Bobrek...Po chwili dojechaliśmy do Biskupic jechaliśmy trasą po której jeżdżą pociągi Bytom-Gliwice
Kolejnym postojem była stacja Zabrze Makoszowy Kopalnia. Po odjeździe udaliśmy się do Knurowa przez Mizerów, Przyszowice, Gierałtowice. Zdjęcie z Mizerowa:
Od Mizerowa do Knurowa jazda bez postojów, szlakowa nie najgorsza choć zawsze może być lepiej...po kilkunastu minutach dojechaliśmy wreszcie do stacji Knurów. kilka zdjęć:







Jeden z kilku celów mojej dzisiejszej wycieczki został osiągnięty. Po krótkim postoju ruszyliśmy w kierunku stacji ,Zabrze Makoszowy, do Mizerowa jazda po tej samej trasie co w kierunku Knurowa, ale szlakowa lepsza. Tym razem udało mi się sfotografować stacje Gierałtowice:

Odcinek Mizerów-Zabrze Makoszowy nie jest w takim tragicznym stanie-tory są wyremontowane i przygotowane do wyższych prędkości. Zdjęcia z Makoszów.

Po odjeździe z Makoszów udaliśmy się do Ligoty przez Kochłowice. Tutaj szlakowa już niestety nieco gorsza, zwłaszcza na odcinku Wirek-Kochłowice. Kolejnym foto-stopem była stacja Ruda Kochłowice (drugi cel mojej wyprawy). Wykonałem tu kilka fotek :


Mimo,że nasze opóźnienie wynosiło 30 minut, do Ligoty przybyliśmy przed czasem, gdzie miał miejsce nieco dłuższy postój, celem udania się na zakupy przez organizatorów aby uzupełnić napoje dla podróżnych... Po odjeździe z Ligoty udaliśmy się do Orzesza Jaśkowic , trasą po której kursuję pasażerskie w kierunku Rybnika . W Orzeszu mijanka z REGIO Wodzisław-Katowice. Na stacji Orzesze Jaśkowice miała miejsce kolejna zmiana kierunku. Od tego momentu aż do stacji Katowice Ligota przez : Orzesze Miasto, Łaziska Hutę, Tychy i Katowice Kostuchnę jechałem w kabinie maszynisty:

....i już ostatnia zmiana kierunku, możemy ruszyć w stronę Katowic. W Katowicach zameldowaliśmy się 3 minuty przed czasem . W Katowicach po 20 minutach wraz z Pawłem i Robertem wsiadamy w REGIO Częstochowa-Gliwice , ja wysiada w Chorzowie Batorym  tak niestety kończy się ta podróż.
Kończąc chciałbym napisać ,że impreza była super, oby tego typu przejazdów było więcej. Wielkie podziękowania dla organizatorów :)"

Ja również w swoim imieniu chciał bym podziękować za imprezę. Było to dla mnie bardzo emocjonujące przeżycie. Dzięki imprezie został mi umożliwiony przejazd do stacji w moim mieście-Knurów. Niestety w 2000 roku w czerwcu pojawił się tutaj ostatni planowy pociąg osobowy. Po raz kolejny DZIĘKUJE! Oby więcej takich imprez w tak przyjemnym towarzystwie.

1 komentarz: